Komisja Europejska chce uzyskać od krajów członkowskich mandat do rozmów z Waszyngtonem w sprawie importu mięsa. Co to oznacza dla unijnych producentów i konsumentów?
Komisarz ds. rolnictwa Phil Hogan zapewnił, że propozycja Brukseli ma jedynie złagodzić transatlantyckie napięcia handlowe, a nie ustalone wcześniej kontyngenty. Limit przywozu wołowiny w wysokości 45 tysięcy ton rocznie bez opłat celnych nadal będzie obowiązywał. Komisja chce jedynie redystrybucji kwot, by zjednać sobie przychylność Waszyngtonu.
Komisarz uspokoił również konsumentów, że import będzie nadal obejmował wyłącznie produkty spełniające wysokie, europejskie normy bezpieczeństwa i higieny żywności.
źródło: AgroBiznesTVP